Kategorie : Hip-hop
Jadę pod shisha bar, dwóch typów tu problem ma
Po-podchodzę do nich sam, wystraszeni są goryla
U, u, gleba, gleba, łapa jak bochen chleba
U, u, pseudo kozaki, dla nich serca już nie mam
Nie ma, że boli, stawaj do walki
Łamane ręce, obite czaszki
Brudny mam ciuch, więc jadę kupić nowy dres
Wszędzie mam krew
Obite pięści, lecz wychodzę z twarzą
Zawsze na mieście mnie obcinają, ej
Kręcę na stres - buch
Angola, Angola, czarnuch
Miejska dżungla, ej (miejska dżungla)
Pies zawija kumpla, ej (pies zawija kumpla)
Na smyczy mam kundla, ej (na smyczy mam kundla)
W kieszeni gotówka, ej (w kieszeni gotówka)
Miejska dżungla, pies zawija kumpla
Na smyczy mam kundla, w kieszeni gotówka
Robię dwutakt, po strzałach spada łuska
Zemsta i zabójstwa, brudne ręce we krwi bluzka
Miejska dżungla, pies zawija kumpla
Na smyczy mam kundla, w kieszeni gotówka
Robię dwutakt, po strzałach spada łuska
Zemsta i zabójstwa, brudne ręce we krwi bluzka