Kategorie : Uncategorized
Podniebny zaprzęg
Unosi nas na skrzydłach snów
Złapał nas
Strzałę amora potrafił precyzyjnie wbić
Wcale nie ślepy los
Wiedział jak i gdzie
Znał wszystkie
Czułe struny
Kocham to
Czuję znów mrowienie rąk
Przyspieszony oddech
Ten motyli szmer schowany gdzieś
Kocham to
Kiedy lekko robi się
Wtedy nic już nie liczy się
Nic nie zatrzyma lawiny
Co spada tu z chmur
Podniebny zaprzęg
Unosi nas na skrzydłach snów
Złapał nas
Strzałę amora potrafił precyzyjnie wbić
Wcale nie ślepy los
Wiedział jak i gdzie
Znał wszystkie
Czułe struny