Kategorie : Hip-hop
Dostałеm to od nie jednej, alе byłem zbyt wybredny
Choć na szyi mam diamenty, w środku czuję się tak biedny
Proszę ukoj moje nerwy, chcę być komuś potrzebny
Pustka w mieszkaniu tworzy większy kontrast, gdy dla tysięcy gram koncerty
W rodzinnym domu były problemy, awantury, zimne sceny
Boję się, że my tak będziemy, tak rzadko los bywa odmienny
Do tego ten showbiznes, wokół czają się tylko hieny
Czekają aż się poślizgniesz, wytykają ci twoje błędy
Kiedyś pisałem to do innej, teraz piszę to do Ciebie, baby
Kiedyś pisałem to do innej, ale to nie na moje nerwy
W moim sercu coraz zimniej, w moim sercu coraz zimniej
W moim sercu coraz zimniej, droga do ognia, nie wiem którędy